Forum pszczyńskiej OAZY Strona Główna  
 FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 Zagrożenia duchowe! Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Autor Wiadomość
Nozi
Moderator



Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 357 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Radostowice

PostWysłany: Nie 21:08, 23 Wrz 2007 Powrót do góry

Jak wiemy nasza wiara, czy też życie duchowe może zostać narażone na zagrożenia jakie stawia nam na drodze dzisiejsze życie. Nie raz nie zdając sobie z tego sprawy wplątujemy się w wir dzisiejszego świata, który proponuje wiele złych rzeczy. Nie raz człowiek sam sie dziwi jakie czynniko mogąwpłynąć na naszą wiare.
Na rekolekcjach mielismy kilka wykładów na ten temat.
Wypisał bym pełną liste zagrożen ale wtedy nikomu nie chciało by się czytać Very Happy toteż pokolei będe dodawał co tydzień kolejny działa, a jest ich 8, będzie to teżwystarczająco dużo czasu by przedyskutowaćdokłądnie o co w tym biega Smile
Jeden z dogmatów wiary mówi o istnieniu osobowego zła - szatana, który posiada myśli i plany.

Lucyfer - niosący światło. Przed upadkiem jaśniał chwałą Pana Boga.

Ez 28,11-19
Drogocenne kamienie to dary,charyzmaty.
Po swoim upadku Lucyfer zachował swoje imię, ale już nie jest odbiciem światła zbawienia, chwały. Wabi ludzi do zła. "Światło" diabelskie wiedzie do zatracenia.

Łk 10 17-23
Jezus przestrzega uczniów przed pochopną radością.

Diabeł to książę tego świata czyli grzesznej rzeczywistości. Jest on twórcą grzechu, pierwszym, który się zbuntował.
Zły duch stara się kamuflować. Zakłada maski sukcesu, mody itp.

Dział pierwszy.
Medycyna niekonwencjonalna = biała magia

-reiki
-bioenergoterapia
-"uzdrowiciele" z Filipin
-seanse Z. Nowaka ("Ręce,które leczą")
-seanse Kaszpirowskiego
-Clive Harris
-leki homeopatyczne
-zioła energetyzowane (Sropa, o. Klimuszko)
-irydologia - czytanie z oczu
-leczenie z moczu
-akupunktura
-ponowne odrodzenie - revir thing
-medycyna chińska
-chińskie masaże
-aromaterapia
-SITA - learning system

Zadna z tych metod nie jest uznawana przez Kościół Katolicki


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Nozi dnia Pią 21:36, 28 Wrz 2007, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Szczepan
Administrator



Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 838 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdzieś pomiędzy świętą ciszą a snem

PostWysłany: Nie 22:57, 23 Wrz 2007 Powrót do góry

przynajmniej dla mnie niektóre wypisane punkty to bezsens akupunktura zła?? nie wiem moze sie nie znam... ale zeby nazwać ją odrazu dziełem szatana czy też jego narzędziem, CITA?? masaże w sensie ze chińskie to gorsze?? dla mnie to jest jakaś dyskryminacja i troche to nieprzemyślane... moze ktoś mi to sprecyzować??


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
kaha
Major



Dołączył: 23 Lut 2006
Posty: 572 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z krainy lasów, polan i stawów

PostWysłany: Pon 14:04, 24 Wrz 2007 Powrót do góry

"Ręce, które leczą..." dobram nie wierzę, że przez telewizor można wyleczyć, ale istnieje coś takiego jak żyły wodne i takie tam inne, co żeczywiście miewa wpływ na samopoczucie człowieka. Osobiście poznałam bardzo fajnego człowieka, który posiadał silne bioprądy, co komuś żeczywiścia uratowało życie, a ten człowiek jest bardzo dobrym wierzącym katolikiem, systematycznie przyjmuje sakramenty święte. Nie mam mu nic do zarzucenia. A jeśli ratowanie życia jest złe, to dobre jest pozwolić komuś umżeć??
Są to kwestie bardzo delikatne i wymagające dokładniejszego przyjżenia się, czasami trzeba czegoś więcej, niż tylko zdecydoanego podziału: to należy do cdobra, a to definitywnie do zła. Nie staram się zaprzeczyć, że definitywne zło, to zło, a dobro to dobro, jednak nie wszystko to, co postrzegamy z góry jako złe, nie musi w cale takie być. Ni upodabniajmy się do faryzeuszy, którzy za zło uwarzali uzdrawiani w szabat.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Szeryf
Starszy sierżant



Dołączył: 17 Wrz 2007
Posty: 148 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 15:38, 24 Wrz 2007 Powrót do góry

Nie rozumię... TO jeśli ktoś lubi np. akupunkture albo chińskie masaże to nie może się im poddawać, bo "Kościół Katolicki tego nie praktykuje"?? Bez przesady... to za niedługo nie będzie można grać np. w tenisa... bo tego też nie praktukuje Kościół (wiem, to jest spora przesada, no ale...). Przecież to jest śmieszne. Tzn. Osobiście uważam wszystkie powyżej wymienione praktyki za bezsensowne, jednak nie uważam ich jako coś złego, tylko raczej bezpodstawnego. Jednak mówienie, że są one dziełem szatana też jest przesadą... przecież w krajach wschodu są one (tzn. część z nich) praktykowane od niepamiętnych czasów i z szataniem nie ma to dużo wspólnego. Po prostu, taka to jest kultura. Nie wiem, może kiedyś sama bym się poddała którymś z tych praktyk, ale pod warunkiem że naukowo udowodnią ich skuteczność.
No chyba że to źle zinterpretowałam... bo jeśli chodzi o kwestie mody tych zabiegów, to tu się zgadzam że to powinno być zabronione... bo przecież poddawanie się takim zabiegom "dla szpanu" albo naciąganie ludzi zdając sobie sprawę z tego, że to nie skutkuje to jest sprzeczne z naszym sumieniem i moralnością.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
kaha
Major



Dołączył: 23 Lut 2006
Posty: 572 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z krainy lasów, polan i stawów

PostWysłany: Wto 11:11, 25 Wrz 2007 Powrót do góry

kupunktura jest skuteczna, bioprądy, też działają, aromaterapia... raczej jest skuteczna, ale nie potrafie się dopatrzyć w tym nic złego. sĄ PODANE NAZWY, KTÓRYCH WOGÓLE NIE KOJAŻE I NIE MAM ZIELONEGO POJĘCIA, O CO CHODZI. POnowne odrodzenie? a co to jest takiego?? Napewno dobrze mi się nie kojaży.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Szczepan
Administrator



Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 838 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdzieś pomiędzy świętą ciszą a snem

PostWysłany: Śro 9:09, 26 Wrz 2007 Powrót do góry

kasiu tutaj chodzi o reinkarnację w sensie ze jak umrzesz i urodzisz sie jako kaczka to ja Cię później zjem Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Michał Mikołajczyk
Szeregowy



Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 8 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Siemianowice Śląskie

PostWysłany: Śro 10:16, 26 Wrz 2007 Powrót do góry

Cytat:
przynajmniej dla mnie niektóre wypisane punkty to bezsens akupunktura zła?? nie wiem moze sie nie znam... ale zeby nazwać ją odrazu dziełem szatana czy też jego narzędziem, CITA?? masaże w sensie ze chińskie to gorsze?? dla mnie to jest jakaś dyskryminacja i troche to nieprzemyślane... moze ktoś mi to sprecyzować??


W zasadzie wszyscy wyżej komentujący post Noziego, wyrażają swoje zdanie, czyli patrzą przez pryzmat swoich poglądów, wiedzy i doświadczenia niejako uznając ją za jedynie kompetentną. A czy nie należałoby posłuchać tego co mówi Kościół jako dobra Matka na temat zagrożeń? Potrzeba chyba bardziej rzeczowej dyskusji, a nie typu: "akupunktura zła?? nie wiem moze sie nie znam... ale zeby nazwać ją odrazu dziełem szatana czy też jego narzędziem" - nie wiem co ta wypowiedź ma wnieść w dyskusję, poza poznanie zdania człowieka, który i tak pozostaje anonimowy, a poza tym nie argumentuej swoje poglądu co świadczy o braku kompetencji w tematye zagrożeń duchowych. Ale dobrze, że pytasz! Smile
Akupunktura została wymieniona jako zagrożenie duchowe związane z New Age w dokumencie Kościoła pt. "Chrześcijańska refleksja na temat New Age. Jezus Chrystus dawcą wody żywej" [str. 34 - wydaw. M]
Poza tym można przeczytać o tym, tu: psychomanipulacja.pl [zresztą całą tę stronę warto przejrzeć] Smile
Co do CITY i masaży to dokument o New Age też zawiera te kategorie! Smile

Cytat:
"Ręce, które leczą..." dobram nie wierzę, że przez telewizor można wyleczyć, ale istnieje coś takiego jak żyły wodne i takie tam inne, co żeczywiście miewa wpływ na samopoczucie człowieka. Osobiście poznałam bardzo fajnego człowieka, który posiadał silne bioprądy, co komuś żeczywiścia uratowało życie, a ten człowiek jest bardzo dobrym wierzącym katolikiem, systematycznie przyjmuje sakramenty święte. Nie mam mu nic do zarzucenia. A jeśli ratowanie życia jest złe, to dobre jest pozwolić komuś umżeć??
Są to kwestie bardzo delikatne i wymagające dokładniejszego przyjżenia się, czasami trzeba czegoś więcej, niż tylko zdecydoanego podziału: to należy do cdobra, a to definitywnie do zła. Nie staram się zaprzeczyć, że definitywne zło, to zło, a dobro to dobro, jednak nie wszystko to, co postrzegamy z góry jako złe, nie musi w cale takie być. Ni upodabniajmy się do faryzeuszy, którzy za zło uwarzali uzdrawianie w szabat.


Coś takiego jak żyły wodne nie istnieje, jest to wymysł radiestetów i różdżakaży. Geodeci zaprzeczają jakoby żyły wodne miały istnieć!
"A jeśli ratowanie życia jest złe, to dobre jest pozwolić komuś umżeć?" - a Pan Jezus powiedziałby chyba: "Cóż dla człowieka za zysk, gdy zdrowie na ciele odzyska, a duszę swą pogrąży". Diabeł ma władzę przywrócić zdrowie cielesne człowiekowi, gdy tymczasem duszę pogrąża! Poza tym za czasów Jezusa także istenieli "uzdrowiciele" - szarlatani, jednak pamiętać trzeba, że Jezus nie był jednym spośród nich. A to, że uzdrawiał w szabat, uzdrawiał mocą Bożą, a nie jakimiś paranaukowymi energiami (o których dokument o New Age także wspomina), które trzeba nazwać wprost diabelskimi, czy okultystycznymi! Szukanie uzdrowienia wedle woli Bożej u samego Boga jest rozwiązaniem! Smile No chyba, że ktoś bardziej wierzy w rzekome "energie" czy szaralatnów, a nie w Boga, to wtedy reczywiście ma problem.

Cytat:
Nie rozumię... TO jeśli ktoś lubi np. akupunkture albo chińskie masaże to nie może się im poddawać, bo "Kościół Katolicki tego nie praktykuje"?? Bez przesady... to za niedługo nie będzie można grać np. w tenisa... bo tego też nie praktukuje Kościół (wiem, to jest spora przesada, no ale...). Przecież to jest śmieszne. Tzn. Osobiście uważam wszystkie powyżej wymienione praktyki za bezsensowne, jednak nie uważam ich jako coś złego, tylko raczej bezpodstawnego. Jednak mówienie, że są one dziełem szatana też jest przesadą... przecież w krajach wschodu są one (tzn. część z nich) praktykowane od niepamiętnych czasów i z szataniem nie ma to dużo wspólnego. Po prostu, taka to jest kultura. Nie wiem, może kiedyś sama bym się poddała którymś z tych praktyk, ale pod warunkiem że naukowo udowodnią ich skuteczność.
No chyba że to źle zinterpretowałam... bo jeśli chodzi o kwestie mody tych zabiegów, to tu się zgadzam że to powinno być zabronione... bo przecież poddawanie się takim zabiegom "dla szpanu" albo naciąganie ludzi zdając sobie sprawę z tego, że to nie skutkuje to jest sprzeczne z naszym sumieniem i moralnością.


No rzeczywiście Twoja wypowiedź chyba powinna się skończyć na pierwszych dwóch słowach: "Nie rozumię..". Nie chodzi o to, czy Kościół coś praktykuje, czy nie, czy ktoś coś lubi czy nie. Chodzi o zagrożenia jakie istanieją w tym świecie. Kościół jak Dobra Matka naucza i przestrzega swe dzieci [często naiwne] przed pewnymi zjawiskami w tym świecie, za którymi stoi książę ciemności. PRZYPOMINAM, ŻE WIARA W OSOBOWE ISTENIENIE DIABŁA NALEŻY DO DOGAMTÓW NASZEJ WIARY! A jak ktoś nie wierzy zapraszam na egzorcyzmy! Byłem, widziałem! Very Happy
Kultura Wschodu dla kultury zachodniej nie jest czymś dobrym, a poza tym warto zauważyć, że rejonem świata, który najtrudniej zewangelizować jest Wschód, te kraje, które jakby coś trzymie, jest jakieś zniewolenie (patrz: Chiny), gdzie nawet misjonarze mają zakaz wjazdu. Bo przed tymi zagrożeniami przestrzega nas Kościół Katolicki, czyli ten jeden w który wierzymy i w którym wzrastamy.

Cytat:
kupunktura jest skuteczna, bioprądy, też działają, aromaterapia... raczej jest skuteczna, ale nie potrafie się dopatrzyć w tym nic złego. sĄ PODANE NAZWY, KTÓRYCH WOGÓLE NIE KOJAŻE I NIE MAM ZIELONEGO POJĘCIA, O CO CHODZI. POnowne odrodzenie? a co to jest takiego?? Napewno dobrze mi się nie kojaży.


O akupunkturze znajdziesz coś więcej wyżej. Josh McDowell w swojej książce: "Fundamenty wiary" napisał, że dzisiaj w świecie panuje, szczególnie wśród młdych, taki pogląd: jeśli coś działa, to jest to dobre. Dalej mówi on o tym, że mało jest tych którzy wierzą w Prawdę Abosultną, czyli tę Bożą, jaką Objawił nam, także przez Kościół Jezus Chrystus. Jesteśmy niestety skłonni kwestionować tę prawdę, podczas gdy jest to PRAWDA ABSOLUTNA, niepodważalna! Smile Na razie to tyle...

Cytat:
kasiu tutaj chodzi o reinkarnację w sensie ze jak umrzesz i urodzisz sie jako kaczka to ja Cię później zjem


Nie reinkaracja, a rebirthing (ponowne narodizny) - chodzi o to, by człowieka wprowadzić w taki stan, by przeżył swoje ponowne narodziny, stał się nowym człowikiem nie przez wiarę, ale terapię paranaukową. Niebezpieczna sprawa, niejednemu namieszała w głowie!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
kaha
Major



Dołączył: 23 Lut 2006
Posty: 572 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z krainy lasów, polan i stawów

PostWysłany: Czw 9:01, 27 Wrz 2007 Powrót do góry

Jestem w czasie czytania "Fundamentów Wiary" - książka mi się podoba i liczę, że wyjaśni pewne kwestie.
Jeśli żyły wodne nie istnieją, to dlaczego jest tyle metod, by się bronić przed ich działaniem, a po wyznazeniu ich ciągu, a na tej podstawie przestawieniu łużka ludzie mówią o polepszeniu się ich samopoczycia? Z takimi twierdzeniami spotykam się zarówno w śród ludzi świeckich, jak i księży.

Ciekawa jestem co oznaczają takie nazwy jak : reiki, Clive Harris, leki homeopatyczne, zioła energetyzowane, CITA - learning system. Wole wiedzieć, jeśli to coś, z czym człowiek może się spotykać nawet na codzień, jednak nie wiadomo, że akurat jest to złe. Zazwyczaj instynktownie wyczuwam, jeśli coś jest nie tak, ale postanowiłam kiedyś nie ufać do końca "szustemu zmysłowi" i trochę mi "stępiał", proszę więc o wyjaśnienie znaczenia powyższych nazw. Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Michał Mikołajczyk
Szeregowy



Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 8 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Siemianowice Śląskie

PostWysłany: Czw 22:46, 27 Wrz 2007 Powrót do góry

Cytat:
Jeśli żyły wodne nie istnieją, to dlaczego jest tyle metod, by się bronić przed ich działaniem, a po wyznazeniu ich ciągu, a na tej podstawie przestawieniu łużka ludzie mówią o polepszeniu się ich samopoczycia?




Dlaczego tyle metod? Ano niestety niektórzy chcą na tym zarobić. Dlaczego ludziom się polepsza? Ano jest to spowodowane różnymi czynnikami, począwszy do psychicznej manipulacji po okultyzm włącznie.
Więcej poczytaj tutaj:
psychomanipulacja.pl/tem/radiestezja.htm Smile

Reiki:
psychomanipulacja.pl/tem/reiki.htm

Clive Harris:
psychomanipulacja.pl/tem/harris.htm

Homeopatia:
psychomanipulacja.pl/tem/homeopatia.htm

Jeżeli chodzi o zioła energetyzowane okultystycznie, to chodzi o takie zioła nad którymi wykonywane są zabiego okultystyczne, jakieś przesyłanie energii itd. (np. o. Sroka czy o. Klimuszko)!

Jeżeli chodzi o Sita Learning System (a nie CITA) to jest to pewien system nauczania, jednak oparty na spirytyźmie.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Szeryf
Starszy sierżant



Dołączył: 17 Wrz 2007
Posty: 148 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 8:23, 29 Wrz 2007 Powrót do góry

Michał Mikołajczyk napisał:

Potrzeba chyba bardziej rzeczowej dyskusji, a nie typu: "akupunktura zła?? nie wiem moze sie nie znam... ale zeby nazwać ją odrazu dziełem szatana czy też jego narzędziem" - nie wiem co ta wypowiedź ma wnieść w dyskusję, poza poznanie zdania człowieka, który i tak pozostaje anonimowy, a poza tym nie argumentuej swoje poglądu co świadczy o braku kompetencji w tematye zagrożeń duchowych. Ale dobrze, że pytasz! Smile

Człowieku, obudź się!! Nie wiem, w jakim świecie ty żyjesz... Zacznijmy od tego że forum internetowe jest od tego, żeby móc śmiało wyrażać swoje poglądy... A anonimowość na tym forum jeśli chodzi o osoby wcześniej wypowiadające się nie jest rzeczą realną!! My doskonale zdajemy sobie sprawę z tego z kim rozmawiamy!! Chyba że pisząc o anonimowości myślisz tu o sobie... bo nawet podając w nicku swoje dane personalne jesteś mniej rzeczywistą osobą niż my nawzajem. A skoro, jak można wyczytać z Twojej wypowiedzi, uważasz że jesteś oczytany w tematyce religijnej, powinieneś chociaż podświadonie ją stosować na codzień. Dla mnie wiara nie jest zboirem zakazów i nakazów do których musimy się stosować, tylko sposobem życia opartym na wzajemnej miłości i szacunku do Boga i drugiego człowieka. Po co komu znać wszystkie dogmaty, skoro nie stosuje się do "Przykazania Miłości".

Michał Mikołajczyk napisał:

Kultura Wschodu dla kultury zachodniej nie jest czymś dobrym, a poza tym warto zauważyć, że rejonem świata, który najtrudniej zewangelizować jest Wschód, te kraje, które jakby coś trzymie, jest jakieś zniewolenie (patrz: Chiny), gdzie nawet misjonarze mają zakaz wjazdu. Bo przed tymi zagrożeniami przestrzega nas Kościół Katolicki, czyli ten jeden w który wierzymy i w którym wzrastamy.

Jakby powiedziano takie słowa z 30 lat temu, to nie było by w tym nic dziwnego. Ale obacnie nie można się z tym zgodzić. Nie wiem w jakim mieście mieszkasz (i nie o to tu chodzi), ale u nas zróżnicowanie kulturowe i religijne jest duże. A ponieważ naród polski nie jest tolerancyjny, co widać po Twojej wypowiedzi (po mojej momentami pewnie trochę też), to trzeba będzie jeszcze wiele lat przeczekać aż zaczniemy podchodzić do innych, tak jak do równych sobie... z miłością. Od czegoś był wkońcu Sobór Watykański II!! Inne kraje nie mają z tym aż takich problemów jak my... i dlatego one się lepiej rozwijają!!
I jeszcze jedno... Żeby móc wypowiadać się na temat innych kultur w sposób krytykujący, należy je najpierw dobrze poznać!! Przecież jakby Cię wychowywano do małego z kraju takim jak Chiny, Egipt czy w jeszcze jakimś innych, miałbyś zdacydowanie inne pogląd na świat. A nasza religia zapewne wydawałaby Ci się czymś śmiesznym!! Powinieneś więcej czasu spędzać z ludźmi o różnych poglądach, wtedy będziesz miał inne podejście do wszystkiego.
Podobne wypowiedzi do Twojej mają tylko starsze kobiety w moherowych czapeczkach, krzywiące się na trzy letnie dziecko, bo np. "przebiegło przez Kościół" bo wszystko jest dla nich nowe i żyją w tym czasie tylko czystą, prostą miłością. I po co wszystko utrudniać?? Bo tak nie można lub nie wypada?? Dla mnie jest to śmieszne!!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Michał Mikołajczyk
Szeregowy



Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 8 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Siemianowice Śląskie

PostWysłany: Sob 9:00, 29 Wrz 2007 Powrót do góry

Cytat:
Człowieku, obudź się!! Nie wiem, w jakim świecie ty żyjesz... Zacznijmy od tego że forum internetowe jest od tego, żeby móc śmiało wyrażać swoje poglądy... A anonimowość na tym forum jeśli chodzi o osoby wcześniej wypowiadające się nie jest rzeczą realną!! My doskonale zdajemy sobie sprawę z tego z kim rozmawiamy!! Chyba że pisząc o anonimowości myślisz tu o sobie... bo nawet podając w nicku swoje dane personalne jesteś mniej rzeczywistą osobą niż my nawzajem. A skoro, jak można wyczytać z Twojej wypowiedzi, uważasz że jesteś oczytany w tematyce religijnej, powinieneś chociaż podświadonie ją stosować na codzień. Dla mnie wiara nie jest zboirem zakazów i nakazów do których musimy się stosować, tylko sposobem życia opartym na wzajemnej miłości i szacunku do Boga i drugiego człowieka. Po co komu znać wszystkie dogmaty, skoro nie stosuje się do "Przykazania Miłości".


Żyję w świecie realnym, ale realnym z punktu widzenia chrześcijańskiego, bo do dojrzałego (świadomego!) chrześcijaństwa dążę.
Nie wiem, gdzie w mojej wypowiedzi znalazłeś jakiś atak na "śmiałe wyrażanie swoich poglądów". Pisałem tylko o tym, że wyrażanie swoich wrażeń, poglądów w świetle swoich odczuć jest subiektywnym spojrzeniem.
Jeżeli chodzi o anonimowość to niestety nie zrozumiałeś mnie. Chodziło o to, że jeżeli ktoś wyraża swój pogląd to niejako stoi za tym poglądem konkretna osoba. W Twoim przypadku jest to niejaki: „Szeryf”. Wy się znać, ale inni Was nie znają. Z moich danych można się dowiedzieć skąd jestem, jak mam na imię i na nazwisko, znaleźć mój adres e-mail, GG, czym się interesuję. Nie brakuje też informacji o tym, że jestem studentem i zamieściłem moje zdjęcie. J
Dla mnie wiara też nie jest zbiorem zakazów i nakazów, ale ja wierzę że Bóg chce mojego dobra i jak Ojciec ostrzega mnie przed tym, co oddalana mnie od Niego, albo szkodzi mi.
Co do wzajemnej miłości i szacunku do Boga i drugiego człowieka to chyba nie muszę cytować początku Twojej wypowiedzi „z miłością”.

Cytat:
Jakby powiedziano takie słowa z 30 lat temu, to nie było by w tym nic dziwnego. Ale obacnie nie można się z tym zgodzić. Nie wiem w jakim mieście mieszkasz (i nie o to tu chodzi), ale u nas zróżnicowanie kulturowe i religijne jest duże. A ponieważ naród polski nie jest tolerancyjny, co widać po Twojej wypowiedzi (po mojej momentami pewnie trochę też), to trzeba będzie jeszcze wiele lat przeczekać aż zaczniemy podchodzić do innych, tak jak do równych sobie... z miłością. Od czegoś był wkońcu Sobór Watykański II!! Inne kraje nie mają z tym aż takich problemów jak my... i dlatego one się lepiej rozwijają!!
I jeszcze jedno... Żeby móc wypowiadać się na temat innych kultur w sposób krytykujący, należy je najpierw dobrze poznać!! Przecież jakby Cię wychowywano do małego z kraju takim jak Chiny, Egipt czy w jeszcze jakimś innych, miałbyś zdacydowanie inne pogląd na świat. A nasza religia zapewne wydawałaby Ci się czymś śmiesznym!! Powinieneś więcej czasu spędzać z ludźmi o różnych poglądach, wtedy będziesz miał inne podejście do wszystkiego.


O mieście w którym mieszkam przeczytasz w na liście użytkowników, po to chyba ona jest.
Co do tolerancji powiem tylko tyle! Ludzie różnie ją pojmują, jedni wiedzą o niej tylko tyle co usłyszą w telewizji (czyli albo nic nie wiedzą, albo wiedzą źle), inni jeszcze pojmują ją na zasadzie kompletnej relatywizacji, zupełnego wymieszania (co promuje np. twórczość Paulo Coehlo, jeden z głównych autorów New Age naszych czasów), a inni pojmują ją na tej zasadzie, iż chrześcijaństwo to chrześcijaństwo, judaizm, to judaizm, islam to islam. Ale jeżeli tworzy się coś w rodzaju: „chrześcijańskiej jogi” to przepraszam, ale wolę bardziej słuchać Kościoła niż ludzi którzy o tolerancji wiedzą niewiele, jeśli w ogóle coś wiedzą.
Jeśli wychowano by mnie w Chinach albo Egipcie...zgadzam się...ale jest jednak to JEŚLI. A czy zostałem wychowany w Chinach albo Egipcie? Nie! Dlatego chcę by ludzie doszli do poznania tego Jedynego Boga, który chce obdarzyć ich prawdziwą miłością. Nie chcę tego czynić sierpem i młotem, ale modlitwą i dialogiem.
Dzisiaj nie trudno przebywać w środowisku ludzi o różnych poglądach, więc z tym raczej nie mam problemów, ale zależy mi na tym, by poznali jedynego Pana, nie nachalnie, ale przez świadectwo mojego życia.


Cytat:
Podobne wypowiedzi do Twojej mają tylko starsze kobiety w moherowych czapeczkach, krzywiące się na trzy letnie dziecko, bo np. "przebiegło przez Kościół" bo wszystko jest dla nich nowe i żyją w tym czasie tylko czystą, prostą miłością. I po co wszystko utrudniać?? Bo tak nie można lub nie wypada?? Dla mnie jest to śmieszne!!


Dzięki za miłość do mnie i starszych kobiet.

Co do Paulo Coehlo poczytaj to: psychomanipulacja.pl/tem/coelho.htm
W Twojej wypowiedzi wiele jest naleciałości z jego herzeji, szczególnie co do religii i kultur. Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
merry
Starszy sierżant



Dołączył: 15 Sty 2007
Posty: 180 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: P-na

PostWysłany: Sob 20:49, 29 Wrz 2007 Powrót do góry

moze by tak zamknac ten temat?
za duzo tu...hmm...kłotni i sporów...?
W koncu to forum oazowe...
podkreslam OAZOWE czyli?
...

pozdrawiam:)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Szczepan
Administrator



Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 838 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdzieś pomiędzy świętą ciszą a snem

PostWysłany: Sob 22:18, 29 Wrz 2007 Powrót do góry

czyli jednak kłótnia jest jedynym sposobem do wyjaśnienie sprawy. Został tu poruszony ważny temat niestety osoby które go przedstawiają zbagatelizowały sprawe ktora dla wszystkich jest nie jasna.

o Nu Age wypowiem się szerzej jak tylko znajdę czas by coś o tym więcej poczytać i postaram sie wtedy przedstawić sprawę jasno dla wszystkich nie wtajemniczonych

ps. Jeśli czasem kogoś ranię wypowiedziami to przepraszam poprostu taki już jestem Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Szeryf
Starszy sierżant



Dołączył: 17 Wrz 2007
Posty: 148 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 11:04, 30 Wrz 2007 Powrót do góry

Jeśli dojrzałe chrześcijaństwo ma polegać na mówieniu że inne kultury i religie są czymś złym dla nas... to ja wolę żyć tak jak dziecko, w naiwnej miłości do Boga i nam nadzieję że to się nigdy nie zmieni.

A co do Paulo Coelho to jest on, był i będzie moim ulubionym pisarzem... Niezależnie od tego co o nim mówi Kościół katolicki. Bo to właśnie dzięki niemu moja wiara jest czymś realnym i żywym. A bywało z nią wcześniej naprawdę różnie.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Michał Mikołajczyk
Szeregowy



Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 8 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Siemianowice Śląskie

PostWysłany: Nie 20:13, 30 Wrz 2007 Powrót do góry

Cytat:
Jeśli dojrzałe chrześcijaństwo ma polegać na mówieniu że inne kultury i religie są czymś złym dla nas... to ja wolę żyć tak jak dziecko, w naiwnej miłości do Boga i nam nadzieję że to się nigdy nie zmieni.


Dzicinność, a dzicięctwo Boże to jednak dwie różne postawy. Smile

Cytat:
A co do Paulo Coelho to jest on, był i będzie moim ulubionym pisarzem... Niezależnie od tego co o nim mówi Kościół katolicki. Bo to właśnie dzięki niemu moja wiara jest czymś realnym i żywym. A bywało z nią wcześniej naprawdę różnie.


Wiara realna i żywa! Ok! W porządku! Ale w siebie, czy w Kościół i prawdę którą głosi?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Szczepan
Administrator



Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 838 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdzieś pomiędzy świętą ciszą a snem

PostWysłany: Nie 22:11, 30 Wrz 2007 Powrót do góry

Michał Mikołajczyk hehe udajesz tutaj niewiadomo kogo ale z Twoich postów wynika ze poddałeś sie tej całej indoktrynacji i zatraciłeś własne ja Smile helloł poczytaj jeszcze raz to co napisałeś i zmień w sobie podejście do całego Nu Age bo to też jest chore, oraz swoją tolerancję bo wyczuwam w Tobie złość do krajów wschodu... wróć do soboru watykańskiego 2 zarzyj środki uspokajające i mozemy dalej na spokojnie pisac Smile

[mam nadzieje ze Cię nie uraziłem ale za bardzo podchodzisz uczuciowo do sprawy i myślisz ze wszytsko co mówisz jest jedna niepdważalna prawdą]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Michał Mikołajczyk
Szeregowy



Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 8 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Siemianowice Śląskie

PostWysłany: Nie 23:11, 30 Wrz 2007 Powrót do góry

Cytat:
Michał Mikołajczyk hehe udajesz tutaj niewiadomo kogo ale z Twoich postów wynika ze poddałeś sie tej całej indoktrynacji i zatraciłeś własne ja helloł poczytaj jeszcze raz to co napisałeś i zmień w sobie podejście do całego Nu Age bo to też jest chore


Oto Twoja wypowiedź wcześniejsza:

Cytat:
o Nu Age wypowiem się szerzej jak tylko znajdę czas by coś o tym więcej poczytać i postaram sie wtedy przedstawić sprawę jasno dla wszystkich nie wtajemniczonych


1."o Nu Age wypowiem się szerzej jak tylko znajdę czas by coś o tym więcej poczytać i"... - rozumiem, że już czegoś dowiedziałeś się o New Age skoro proponujesz mi zmianę punktu widzenia na to zagrożenie?
2."postaram się wtedy przedstawić sprawę jasno dla wszystkich nie wtajemniczonych" - więc ja udaję tutaj niewiadomo kogo?

Cytat:
oraz swoją tolerancję bo wyczuwam w Tobie złość do krajów wschodu...


Nie wiem gdzie wyczytałeś złość wobez krajów Wschodu? No chyba, że krajem Wschodu określimy pewne zwyczaje religijne (niechrześcijańskie), które mogą stanowić zagrożenie dla chrześcijan i wiążą się z grzechem przeciw pierwszemu przykazaniu Bożemu. Prosty przykład: Modły obcych religii (mantra)! Smile Poza tym raczej piszę spokojnie.

Cytat:
wróć do soboru watykańskiego 2 zarzyj środki uspokajające i mozemy dalej na spokojnie pisac


Sobór Watykański II - wspaniałe dzieło odnowy. Niestety nieraz może kojarzyć się tylko z odnową liturgiczną, ekumenizmem itd. Ale to są ogóły. Jeśli ktoś powołuje się na autorytet nieomylny Soboru Powszechnego to myślę, że mam prawo wymagać konkretów z dokumentów tegoż Soboru.
Poza tym piszę spokojnie, raczej staram się nie krzyczeń na forum

Cytat:
[mam nadzieje ze Cię nie uraziłem ale za bardzo podchodzisz uczuciowo do sprawy i myślisz ze wszytsko co mówisz jest jedna niepdważalna prawdą]


Nie uraziłeś mnie, spokojnie. Bywały gorsze odzewy podczas demaskowania zła i zagrożeń. Zły duch tego nie lubi, wszak woli się ukrywać, maskować za różnymi sprawami życia ludzkiego.
Uczucia raczej nie są tak istotne w tym temacie, a to co piszę staram opierać się na wierze i prawdach rozumowych. Niepodważalna prawda jest właściwa tylko Bogu, to jest prawda absolutna, objawiona po części Kościołowi, by rozeznawał i szedł drogą zbawienia. Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Szeryf
Starszy sierżant



Dołączył: 17 Wrz 2007
Posty: 148 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 7:03, 01 Paź 2007 Powrót do góry

Michał Mikołajczyk napisał:
Dzicinność, a dzicięctwo Boże to jednak dwie różne postawy. Smile


Wg. Twojego podziału to chodzi mi o "dziecięctwo Boże". Oczywiście, jeśli się przyjmuje taki podział.

Michał Mikołajczyk napisał:
Wiara realna i żywa! Ok! W porządku! Ale w siebie, czy w Kościół i prawdę którą głosi?


I w jedno i w drugie. Wprawdzie nigdy nie twierdziłam, że wszystko co robię jest słuszne... tak samo jak wszystkie poczynania Kościoła są nieomylne. Przecież jakby Kościół się nigdy nie mylił, to nie doszłoby do masowego mordu kobiet, uważanych za czarownice. :/ Dlatego staram się iść przez życie bardzie wg. własnego sumienia a nie przez to, ci mi wpaja rzeczywistość i nasza kultura.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Michał Mikołajczyk
Szeregowy



Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 8 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Siemianowice Śląskie

PostWysłany: Pon 8:22, 01 Paź 2007 Powrót do góry

Cytat:
Wg. Twojego podziału to chodzi mi o "dziecięctwo Boże". Oczywiście, jeśli się przyjmuje taki podział.


Naiwność cechuje dziecinność. Niewinność dziecięctwo Boże! Poza tym Pan dał nam nie tylko wiarę, ale też rozum - mamy być dziećmi świiatłości! Smile

Cytat:
I w jedno i w drugie. Wprawdzie nigdy nie twierdziłam, że wszystko co robię jest słuszne... tak samo jak wszystkie poczynania Kościoła są nieomylne. Przecież jakby Kościół się nigdy nie mylił, to nie doszłoby do masowego mordu kobiet, uważanych za czarownice. :/ Dlatego staram się iść przez życie bardzie wg. własnego sumienia a nie przez to, ci mi wpaja rzeczywistość i nasza kultura.


Osobiście uważam, że Kościół i zwierzchnicy Kościoła są mądrzejsi ode mnie w wielu kwestiach, szczególnie zagrożeń dla wiary.
Owe kobiety były rzeczywiście czarownicami, ale co ważniejsze ci którzy je wymordowali to byli protestanci, wprawdzie jeszcze w Kościele Katolickim, ale jednak byli tymi, którzy protestowali i odłączyli się od hierarchii Kościelnej. W swoich przekonaniach byli poza Kościołem Rzymsko-Katolickim. Tego na historii w szkołach nie uczą. I tyle niestety wiemy o Kościele.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Szczepan
Administrator



Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 838 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdzieś pomiędzy świętą ciszą a snem

PostWysłany: Pon 10:24, 01 Paź 2007 Powrót do góry

Cytat:
Owe kobiety były rzeczywiście czarownicami, ale co ważniejsze ci którzy je wymordowali to byli protestanci, wprawdzie jeszcze w Kościele Katolickim, ale jednak byli tymi, którzy protestowali i odłączyli się od hierarchii Kościelnej. W swoich przekonaniach byli poza Kościołem Rzymsko-Katolickim. Tego na historii w szkołach nie uczą. I tyle niestety wiemy o Kościele.


Chłopie Ty mi piszesz o całym Nu Age ze jest złe że należy sie wystrzegać a sam w to popadłeś... Taki duży chłopak a wierzy we wróżki?? Kościół Katolicki właśnie przestrzega przed tym całym NA by nie wierzyć w te wszystkie bezsensowne zabobony i to właśnie jest głównym założeniem i złem które pochodzi od szatana... NA łączy w sobie to jest względnie samo w sobie dobre wraz z tą całą "szatańską, pogańską magią" Ty odrzucasz rzeczy które same w sobie nie są złe, jednak uwierzyłeś w czarownice... [link widoczny dla zalogowanych]żal.pl i co gorsza zwalasz wszystko na inną wiarę twierdząc ze źle nas uczą w szkole.. byłeś widziałeś... raczej nie więc "kup se perwol.." [jak powiadała moja genialna nauczycielka pozdrowienia dla Pani Szłapy]

odpowiedz mi tak co sądzisz o ekologii czy ona też jest jednym wielkim dziełem szatana?? i całkowicie jest zła w końcu też ja można podpisać pod NA i powinna się znaleść na tej liście wymienionej przez Noziego...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Michał Mikołajczyk
Szeregowy



Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 8 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Siemianowice Śląskie

PostWysłany: Pon 11:10, 01 Paź 2007 Powrót do góry

Cytat:
Chłopie Ty mi piszesz o całym Nu Age ze jest złe że należy sie wystrzegać a sam w to popadłeś... Taki duży chłopak a wierzy we wróżki?? Kościół Katolicki właśnie przestrzega przed tym całym NA by nie wierzyć w te wszystkie bezsensowne zabobony i to właśnie jest głównym założeniem i złem które pochodzi od szatana... NA łączy w sobie to jest względnie samo w sobie dobre wraz z tą całą "szatańską, pogańską magią" Ty odrzucasz rzeczy które same w sobie nie są złe, jednak uwierzyłeś w czarownice... [link widoczny dla zalogowanych]żal.pl i co gorsza zwalasz wszystko na inną wiarę twierdząc ze źle nas uczą w szkole.. byłeś widziałeś... raczej nie więc "kup se perwol.." [jak powiadała moja genialna nauczycielka pozdrowienia dla Pani Szłapy]


Nie wiem czy próbujesz mnie w swojej obronie wykpić, czy też może jesteś jeszcze zbyt młody żeby pewne rzeczy (z)rozumieć. Tego naprawdę nie wiem, ale wiem na pewno, że trochę, albo zbyt mało wiesz o tym co należy do dziedziny duchowości i demonologii. Kościół przestrzega przed prsktykami jasnowidzenia, magii, nawet tej "białej", mającej rzekomo pomóc człowiekowi w uzyskaniu zdrowia. Kościół jednak nie pisze o tym, iż jest to brednia, coś nierealnego, ale wręcz przeciwnie: przestrzega przed realnym złem, za którym ukrywa się, maskuje byt osobowy - zły duch. Wątpię byś miał Katechizm Kościoła Katolickiego w domu, ale nawet jeśli nie masz to poszukaj w Internecie i zajrzyj pod punkty 2110-2117, może wtedy zrozumiesz to czym jest zabobon, przesąd, a czym magia, czarownictwo itd. Smile

Cytat:
odpowiedz mi tak co sądzisz o ekologii czy ona też jest jednym wielkim dziełem szatana?? i całkowicie jest zła w końcu też ja można podpisać pod NA i powinna się znaleść na tej liście wymienionej przez Noziego...


Ekologia jako nauka zajmująca się badaniem struktury i funkcjonowania przyrody oraz relacji: organizmy-środowisko wcale nie jest zła, wręcz przeciwnie, przyczynia się do rozwoju naszego środowiska życia.

Jednak EKOLOGIZM jest jedną z ofert New Age. W Polsce (i nie tylko w Polsce!) działa w nurcie ekologizmu słynna sekta (parta Zielonych). Smile Kult Gaji (Matki Ziemi) (propagowany np. w słynnej kreskówce: "Kapitan Planeta").
Więcej możesz o tym przeczytań w Watykańskim Dokumencie o New Age z 2003 roku (znajdziesz w nim także coś niecoś o czarowniach Laughing ) oraz w książce ks. Adnrzeja Zwolińskiego pt. "Tajemne niemoce" (str. 109-113). O ekologii przeczytasz też w encyklice Pawła VI Populorum progressio. Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Nozi
Moderator



Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 357 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Radostowice

PostWysłany: Pon 12:12, 01 Paź 2007 Powrót do góry

Cały czas śledze tok wypowiedzi i musze przyznać, że naprawde ciekawie rozwija sie ten temat Smile
Jeżeli chodzi o czarownice itp. To jest 2 lista zagrożeń:
-pokemony = kieszonkowe demony
-Harry Potter : Papież powiedział, że jest to subtelne uwodzenie. Czarodzieje i czarnoksiężnicy to postaci fikcyjne. Natomiast czarownik czy czarownica to postać istniejąca. W Harrym Potterze zawarte jest wiele prawdy z dziedziny okultyzmu.
-witch
-jasnowidztwo
-numerologia
-horoskopy, znaki zodiaku
-tarot
-voo doo
-Nostradamus i Vasula Ryden (objawienia sprzeczne z wiarą)
Mam nadzieje, iż dojdziecie do porozumienia co do tych zagrożeń Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Pon 12:20, 01 Paź 2007 Powrót do góry

merry napisał:
moze by tak zamknac ten temat?
za duzo tu...hmm...kłotni i sporów...?
W koncu to forum oazowe...
podkreslam OAZOWE czyli?
...

pozdrawiam:)


Nie zgadzam się z tym, omawiane są istotne tematy, a spory i czasem ostra wymiana zdań jest potrzebna, aby dojść do jakichś konkretnych wniosków. Cowięcej, skoro jesteśmy forum oazowym, to tymbardziej nie możemy się tylko zgadzać we wszystkim, ale popatrzeć prawdzie w oczy, i nie tej, którą my wyznajemy za prawdę, ale należy odnaleźć prawdę absolutną, a do tego nie prowadzi "ścieżka niemalże puchowa, ale bardzo stroma, kamienista i cierniowa.

"Dlaczego tyle metod? Ano niestety niektórzy chcą na tym zarobić. Dlaczego ludziom się polepsza? Ano jest to spowodowane różnymi czynnikami, począwszy do psychicznej manipulacji po okultyzm włącznie."

dawniej to by mi wystarczyło, ale nie dziś. Jeszcze się nie wypowiadam w tym kierunku szeżej, najpierw wole się zapoznać z podańą stronką j, jak tylko znajdę na to czas.

Jeśli chodzi o Sobór Watykański II, to niestety nie moge się wypowiedzieć, poniewarz nie zapoznałam się z treścią dokumentów.
kaha
Major



Dołączył: 23 Lut 2006
Posty: 572 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z krainy lasów, polan i stawów

PostWysłany: Pon 12:24, 01 Paź 2007 Powrót do góry

Przyznaję się do poprzedniego postu, nie zauwarzyłan, że mnie coś wylogowało Smile nie wiem jakim cudem, ale trudno.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Szeryf
Starszy sierżant



Dołączył: 17 Wrz 2007
Posty: 148 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 14:15, 01 Paź 2007 Powrót do góry

Michał Mikołajczyk napisał:

Owe kobiety były rzeczywiście czarownicami, ale co ważniejsze ci którzy je wymordowali to byli protestanci, wprawdzie jeszcze w Kościele Katolickim, ale jednak byli tymi, którzy protestowali i odłączyli się od hierarchii Kościelnej. W swoich przekonaniach byli poza Kościołem Rzymsko-Katolickim. Tego na historii w szkołach nie uczą. I tyle niestety wiemy o Kościele.

I ty w to wierzysz, że te setki tysięcy kobiet (głównie kobiet, bo mężczyz też mordowano za "czarną magię", ale ich było bezporównywalnie mniej!!) były czarownicami?? No bez przesady. I nie jest tu ważne, że Ci ludzie byli protestantami, skoro mieli na to pozwolenie i zwierzchnictwo kościoła (papież Innocent VII zawarł je w swojej bulli z 1484r.)!! A skoro jesteś taki poinformowany o tym czego "w szkołach nie uczą", to powinieneś doskonale wiedzieć to i czym jest mowa na lekcjach!!!

Co do drugiej listy zagrożeń, to z obecnego punktu widzenia powiem, że jest śmieszna... Choć może ktoś w to wierzy (nie licząc dzieci).


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
merry
Starszy sierżant



Dołączył: 15 Sty 2007
Posty: 180 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: P-na

PostWysłany: Pon 15:31, 01 Paź 2007 Powrót do góry

;D


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Szczepan
Administrator



Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 838 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdzieś pomiędzy świętą ciszą a snem

PostWysłany: Pon 21:52, 01 Paź 2007 Powrót do góry

Cytat:
Ekologizm, zespół idei, działań politycznych i społecznych, których istotą jest przeciwdziałanie zagrożeniom związanym z industrializacją oraz niszczeniu środowiska naturalnego człowieka.


Czyli mam rozumieś że działanie na rzecz środowiska jest złe?? Walko o jego ochronę też? Jak tak dalej będę rozumować do dojdę do tego ze św. Franciszek też bedzie jakiś nie tego bo "kręcił z zwierzętami..."

Cytat:
Nie wiem czy próbujesz mnie w swojej obronie wykpić, czy też może jesteś jeszcze zbyt młody żeby pewne rzeczy (z)rozumieć. Tego naprawdę nie wiem, ale wiem na pewno, że trochę, albo zbyt mało wiesz o tym co należy do dziedziny duchowości i demonologii.


tak jestem młody jeszcze i jest mi z tym dobrze, jednak rozumiem więcej niż Ci się zdaje i bądz co bądz jesteś człowiekiem który w łątwy sposób daje sie manipulować Smile Sam dobrze wiesz ze temat jest trudny dla wszystkich i dość niejasny... Jednak bez opozycji nic z tego wszytskiego sensownego nie wyniknie...

Jadnak prosze Cię też o taką rzecz... zauważyłem ze jestes zbyt napalony na ten temat wiesz wszytsko zawsze to jest złe bo, to też bo... i mozemy sobie mówić ale nie popadajmy w paranoje.. Więc może wytłumaczysz przed czym ma sie wystrzegać młody człowiek w swoim życiu!! Mam sie zamknąć w kanciapie 2x2 otworzyc pismo święte i wyuczyć się go na pamięć?? Chyba nie o to chodzi w poszukiwaniach Boga... postępując tak jak opisałem [choć skrajnie] ale właśnie sie na niego zamykamy bo przestajemy szukać Boga w pięknie świata w pięknie człowieka... Więc co można a czego nie??


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Michał Mikołajczyk
Szeregowy



Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 8 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Siemianowice Śląskie

PostWysłany: Pon 23:14, 01 Paź 2007 Powrót do góry

Cytat:
Ekologizm, zespół idei, działań politycznych i społecznych, których istotą jest przeciwdziałanie zagrożeniom związanym z industrializacją oraz niszczeniu środowiska naturalnego człowieka.


Cytat:
Czyli mam rozumieś że działanie na rzecz środowiska jest złe?? Walko o jego ochronę też? Jak tak dalej będę rozumować do dojdę do tego ze św. Franciszek też bedzie jakiś nie tego bo "kręcił z zwierzętami..."


Ekologizm to ideologia (z podłożem New Age), a ekologia to nauka! Inaczej można powiedzieć tak: ekologizm to wypaczona ekologia!Smile

Cytat:
Jadnak prosze Cię też o taką rzecz... zauważyłem ze jestes zbyt napalony na ten temat wiesz wszytsko zawsze to jest złe bo, to też bo... i mozemy sobie mówić ale nie popadajmy w paranoje.. Więc może wytłumaczysz przed czym ma sie wystrzegać młody człowiek w swoim życiu!! Mam sie zamknąć w kanciapie 2x2 otworzyc pismo święte i wyuczyć się go na pamięć?? Chyba nie o to chodzi w poszukiwaniach Boga... postępując tak jak opisałem [choć skrajnie] ale właśnie sie na niego zamykamy bo przestajemy szukać Boga w pięknie świata w pięknie człowieka... Więc co można a czego nie??


Piszę tu bo myślę, że sprawa zagrożeń jest ważna, ale w dalszej mierze ważny, ważniejszy jest rozwój życia duchowego. Można poczytać np. tu: jaworze07.fora.pl bądź tu założyć prosty dział o dzieleniu z modlitwy, czy życia duchowego. Piszę tu o zagrożeniach bo to jest właściwe ku temu miejsce na tym forum. Smile

Co można a czego nie? Dobre pytanie - też chciałbym mieć wiedzę absolutną, ale to jest właściwe tylko Bogu. Można, a nawet należy badać to co jest wokół, badać duchy, co z jakiego ducha jest i funkcjonuje. Sięgać do korzeni danej sprawy, przedmiotu. Smile Nie można nie badać tego co jest wokół, nie badać duchów. Tego nie można zbagatelizować. Wszystko ma swoje znaczenie... Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
kaha
Major



Dołączył: 23 Lut 2006
Posty: 572 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z krainy lasów, polan i stawów

PostWysłany: Czw 17:46, 04 Paź 2007 Powrót do góry

horoskopy, znaki zodiaku? Nie warto się w to bawić, zazwyczaj są tak ogólne, że dopasować je do siębie mo.że przeszło połowa społeczeństwa. Poprostu śmiać mi sie chciało, gdy przeczytałam z rok tem o jakiejś kłutni z chłopakiem, czy niepowodzeniu w pracy. Akurat nie miałam ani chl opaka, ani pracy, a że takie kłutnie ogólnie w społeczeństwie często mają miejsce, a choćby drobne problemy w pracywystępują, to wróżba jest w większości przypadków pewna do zrealizowania.

BArdziej ostrożnie podchodze do tarota, może to z powodu oglądanych filmów, ale jakoś się go boję, przeczuwam, że to jest istotnie nażędzie szatana, i że może się sprawdzać, ale nie dlatego, bo żeczywiście "działa" ale konsekwencje stawiania terota mogą być bardzo konkretne i zawsze końcowy wynik jest napewno niekorzystny dla człowieka. Od Tarota trzymię się naprawdę z daleka.

Pokemony - kieszonkowe potworki - to powinna być bajka dla osób powyżej 16 roku życia, tak samo Harry Potter. Nie widze w tym nic złego, jeśli ogjąda się to lub czyta z dystansem, jeśli człowiek ma już w dużej mierze ukształotowane postrzeganie świata i czyta to z dystansem. Nie jest to jednak książka dzla dzieci, dlaczego te głupki, które tak dbają o "bezstresowe wychowanie" nie zaprotestują? Przecież w pewnych momentach ciarki człowieka przechodząpodczas czytania o Harrym. Przeczytam jeszcze kiedyś ostatnią część i może poprzednie, by sobie dokładnie przypomnieć, co tam było i może ponownie wruce do tego tematu, by w pełni świadomie móc ocenić książkę.

Pewna misjonarka kilka lat temu opowiadała o swojej misji. Nie pamiętam już gdzie to było... ważne, że uczyła w szkole . Były to dzieci z jkiejś wioski, w której mieli czarodzieja, jeśli ktoś się takiemu naraził to niezawodnie umierał. Kiedyś na lekcji jakieś dzieci bardzo przeszkadzały i Siostra wyprosiła je z klasy. Wszyscy pozostali bardzo przestraszeni przestrzegli ją, że to dzieci czarownika i że na pewno umże. Wieczorem poczuła się jakoś niedobrze, pomodlił się i poszła spać. Kiedy następnego dnia przyszła do szkoły nikt nie ukrywał zdiwienia, że jeszcze żyje. Ludzie przyznali, że jej Duch musi być silniejszy od ich duchów.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Nozi
Moderator



Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 357 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Radostowice

PostWysłany: Pon 21:09, 08 Paź 2007 Powrót do góry

No jak narazie widze, iż temat ucichł więc chyba jak narazie wszystko sie wyjaśniło. Pozwole więc dodać 3 już spis zagrożeń jakie mogą na nas spłynąć tym razem z wschodu. Podkreślić tu trzeba iż nie chodzi o to, że ludzie żyjący tam, są źli a my jesteśmy nietolerancyjni. Oczywiśćie nie musicie sięz tym zgadzać ale psizcie wszystko to co myślicie, ważne by doszliśmy do porozumienia i mogli odkrywać Boga i by wiedzieliśmy co jest dobra a co może nam już nie przynieść kożyści.
-walki wschodu (wszytskie!)
-joga
-smok w Chinach (Chiny to kraj zniewolony,tak na marginesie)
-tai chi
-feng szui
-matry (Kriszna)
-reinkarnacja
-metoda Silvy (duch opiekuńczy)
-medytacje transcendentalne
-kabała
-czerwona nitka
-figurki bożków, np budda
-ubrania indyjskie, pamiątki, piramidki, wisiorki, maski malowidła, bransoletki, kadzidełka chińskie czy indyjskie (czyli rzeczy związane z kultem)
-koran


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Szczepan
Administrator



Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 838 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdzieś pomiędzy świętą ciszą a snem

PostWysłany: Pon 22:34, 08 Paź 2007 Powrót do góry

[link widoczny dla zalogowanych]żal.pl piszecie o rzeczach by nastraszyć ludzi zaniedługo nawet wziąść igły do ręki nie będę mógł bo ta czerwona nitka... właśnie cały czas mi chodzi ta jedna rzecz po głowie...

rozgraniczenie w tych sprawach tego co jest "złe" od zwyczajnych dobrych rzeczy... Same rzeczy w sobie nie są złe chyba ze niosą jakieś przesłanie... nie popadajmy w skrajne paranoje...

PS zastanówcie sie co ma wnieść ten temat w nasze codzienne zycie jeśli nie dostane konkretnej odpowiedzi zamykam temat i go wyrzucam nie chce nikogo więcej tutaj straszyć


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Szczepan
Administrator



Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 838 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdzieś pomiędzy świętą ciszą a snem

PostWysłany: Śro 9:39, 10 Paź 2007 Powrót do góry

brak wyjaśnienia + bezsensowna kłótnia + brak sensu w tym wątku = zamknięcie tematu


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)